Jak wygląda wasz Workflow nauki?

  • Jak wygląda wasz Workflow nauki?

    Posted by Wojtek Zdziebkowski on 2024-11-21 at 15:45

    Hej wszystkim!
    W najbliższym czasie, chciałbym napisać kolejną część artykułu o budowaniu swojej bazy wiedzy, w którym chciałem uzupełnić troche poprzednie dwa (czym jest baza wiedzy i jak zacząć jej budowanie w Obsidian.md). Kto nie czytał to zapraszam 😉

    Z tego też powodu chciałem zadać kilka pytań odnośnie waszego Workflow:
    – jak wyglada wasz workflow? Od szukania informacji po zapamiętanie (bądź próbe zapamietania)
    – jakie elementy chcielibyście poprawić? Może czujecie, że coś działa nie do końca tak jak byście chcieli.
    – jakie elementy chcielibyście poprawić/wprowadzić? Macie jakiś pomysł, ale nie dokońca wiecie jak go wprowadzić

    Moze coś uda mi się zasugerować.

    I jeszcze pytanie, czego chcielibyście się dowiedzieć z artykułu? Mój plan jest taki, żeby pokazac co się zmieniło, względem poprzednich artykułów (wprowadziłem trochę usprawnień) i szczegółowo opisac taki workflow u mnie. Nie wiem czy wchodzić bardziej technicznie w obsidiania i czy chcecie zobaczyc np. cały proces przetwarzania informacji czy nie?

    Na razie czas pozwala mi tylko dać małą zajawke tego co planuję 😅 Także poniżej przedstawie jak to wyglada u mnie w dużym skrócie.

    Zacznijmy od etapu gdzie już mamy jakieś źródło wiedzy – artykuł/kurs/video na YT obojętnie.

    Podczas czytania/oglądania staram się robić jakieś proste notateczki, przeważnie w punktach. Robię to zwięzle ale staram się używać pełnych zdań, a nie skrótowo. Głównie dla tego, żeby za 5 minut pamiętać o co chodziło, a nie wracac do źródła. Taka notatka w moim przypadku ląduję w Obsidianie. Jakie widze wady w tym punkcie? Trzeba notować… dlatego jak chce się czegoś nauczyć, to zawsze obok siebie mam jakieś miejsce, zeby to zanotować – może być papier, może być telefon obojętnie. Na koniec i tak musi to wyladaowac w obsidianie. Minusem jest to, że nie zawsze jest czas na notowanie, nie zawsze jest gdzie zanotować albo bywa to męczące, a potem jeszcze trzeba przerzucić do programu. Tym sposobem mamy taki input.

    Następnie siadam sobie do tych punktów i z tych bardziej ciekawszych robie małe notatki z tą konkretną pigułką wiedzy. Jedna informacji i nic więcej. Można to nazwać atomiczną notatką, zettelsem czy jak kto chce. (W jakiejś dyskusji ostatnio pisałem, że nie stosuje zettelkasten i to jest jedna ze zmian.)

    Potem, a najlepiej od razu przy tworzeniu, dobrze jest taką pigułkę polinkować ze źródłem i z innymi powiazanymi pigułkami. To pozwala lepiej poruszać się po naszej bazie wiedzy za pomocą grafu na podstawie tych połączeń.

    Na koniec wrzucam te pigułki do ANKI, żeby sobie je utrwalić.

    Jest to duży skrót, gdzie kilka puktów jest pominiętę (np. mapa myśli). Oczywiście też nie wszystko ląduje w ANKI.

    Także zapraszam do dyskusji! 😊

    Wojtek Zdziebkowski replied 1 week, 3 days ago 3 Members · 6 Replies
  • 6 Replies
  • Marek

    Organizer
    2024-11-21 at 17:29
    159 Punkty

    Z mojej strony, przymierzam się do wejścia na Obsidiana. Przydałby się taki tutorial step-by-step jak zacząć żeby po zrealizowaniu go, mieć już punkt z którego można wyjść dalej, ale mieć taki zalążek bazy wiedzy :D.

    Co do workflow, to ja kminię nad takim wyborem podczas budowania bazy wiedzy (akurat w moim przypadku w tym momencie mniej technicznej, ale z grubsza metoda ta sama):

    • Czy siadać “Raz a dobrze” i wtedy prosta sprawa, bo mam otwartą bazę wiedzy i ją uzupełniam
    • ale co zrobić, gdy doczytuję różne rzeczy “w miedzyczasie”? Np. od jakiegoś czasu czytuję sobie artykuły z data engineeringu na kibelku xD. I pytanie co wtedy – zapisać notatki na boku, czy od razu gdzieś do tej “docelowej” czy jak?

    • Wojtek Zdziebkowski

      Organizer
      2024-11-21 at 17:41
      76 Punkty

      Na takie szybkie notatki mam “brudnopis” przypięty na boku, do którego wrzucam wszytko i nic. Wszystkie male skrawki na szybko do późniejszego rozdysponowania, wszystkie rzeczy do zrobienia w najbliższym czasie.

      • Marek

        Organizer
        2024-11-21 at 17:49
        159 Punkty

        ale on jest cyfrowy czy papierowy?

        • Wojtek Zdziebkowski

          Organizer
          2024-11-21 at 21:51
          76 Punkty

          Cyfrowy w obsidianie, przypięty do paska nawigacji 🙂

  • Daria Czerniawko

    Member
    2024-11-21 at 20:26
    21 Punkty

    Hej! 
:)
    Fajnie, że dzielisz się tym!
    Postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania i dodać trochę mojej perspektywy 🙂

    Jak wygląda mój workflow?
    1. Zbieranie informacji:

    Zaczynam od wyboru źródła wiedzy – artykuł, podcast, książka, czy wideo najczęściej na YT. W trakcie oglądania/słuchania robię krótkie notatki w punktach, najczęściej w notatniku. Nie mogę się przekonać do notowania na kompie 😀 
Kluczowe informacje staram się od razu streszczać swoimi słowami, aby zrozumieć, co przyswajam.
    2. Przetwarzanie:
    
Po zebraniu notatek, siadam co jakiś czas i je sobie czytam. Próbuję połaczyć to jakoś w całość.
    3. Zapamiętywanie i zrozumienie:

    Opowiadam narzeczonemu (z branży), czego się nauczyłam, żeby sprawdzić, czy zrozumiałam temat.

    Co chciałbym poprawić?
    * Poznanie narzędzi typu Notion, Obsidian, ANKI – nigdy nie używałam :/
    * Systematyczność przetwarzania: Czasem zbieram notatki, ale przeglądam je z reguły po długim czasie, co sprawia, że zapominam, dlaczego były ważne.

    Co chciałbym wprowadzić?
    * Lepsza wizualizacja wiedzy: Marzy mi się poeksperymentowanie z mapami myśli.
    * Proces ewaluacji informacji: Chciałabym bardziej świadomie podchodzić do oceny, co naprawdę warto zapamiętać, a co może zostać w notatkach tylko jako kontekst.

    Co chciałabym przeczytać w Twoim artykule?
    * Szczegółowe case study: Przykład konkretnego przepływu informacji – od surowych notatek po ostateczne wnioski, z linkowaniem w Obsidianie i przenoszeniem do ANKI.
    * Porady techniczne: Jak usprawnić korzystanie z Obsidiana? Jak to organizujesz?
    * Praktyczne triki: Może masz jakieś nietypowe hacki, które ułatwiają przetwarzanie wiedzy lub automatyzację części procesu?

    • Wojtek Zdziebkowski

      Organizer
      2024-11-21 at 22:24
      76 Punkty

      Wow @dczerniawko ! Dzięki za wyczerpującą odpowiedź!

      Wszystko zanotowane i postaram się poruszyć jak najwięcej wspomnianych tematów w artykule, a może i zastanowię się nad jakimś “mini-kursem/poradnikiem”.

      Sposobem na systematyczność jest ANKI, oczywiście za nas nic samo się nie zrobi 😁 Ale dla mnie ANKI to taki własny microlearning na podstawie własnej bazy. W wolnej chwili odpalasz apkę i w ciągu kilu minut przejrzysz kilka notatek (zamiast facebóczka czy instagrama). Do tego ANKI ma dość dobry (tak słyszałem, nie znam się na tyle żeby oceniać technicznie) algorytm do spaced repetition oparty na krzywej zapominania Ebbinghausa.

      Jeśli chodzi o mapy myśli to specem nie jestem i pewnie robię w nich mnóstwo błędów. Mimo to uważam, że robienie map daje ogromny handicap w aspekcie budowania połączeń pomiędzy wiedzą. Nie raz wystarczy chwilkę popatrzeć na mapę i można sobie zrobić w głowie szybką powtórkę 😉 W załączniku wklejam moją “mapę” z architektury linuxa do wglądu. Dość dużą, ale robię też mniejsze dla drobniejszych zagadnień – takie po 4 – 5 pojęć.

Zaloguj się aby odpowiedzieć